W ostatnim czasie w środkach masowego przekazu zaczęły pojawiać się liczne artykuły o imigrantach, którzy próbowali nielegalnie przedostać się do Polski z Białorusi. Uchodźcy to migranci pochodzący głównie z Syrii, Afganistanu, Iraku i Libii, uciekający przed wojną, przemocą i ubóstwem w swoich krajach, którzy podróżują do spokojniejszych i bogatszych krajów europejskich.
Syryjscy uchodźcy na Białorusi
Według danych Państwowej Służby Migracyjnej Białorusi, najliczniejszą grupę uchodźców stanowią Syryjczycy. Oprócz nich najliczniejsi są Irakijczycy i Afgańczycy.
Konflikt w Syrii, trwająca przemoc w Afganistanie i Iraku, a także ubóstwo w Afryce zmusiły wielu ludzi do opuszczenia swoich domów i znalezienia schronienia gdzie indziej.
Większość uchodźców na Białorusi pochodzi z Aleppo – drugiego co do wielkości miasta w Syrii. Od kilku lat toczą się w nim intensywne walki między siłami rządowymi a zbrojnymi grupami opozycji. Wielu mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów w wyniku ostrzału lub nalotów prowadzonych przez siły rządowe. Podobna sytuacja miała miejsce w innych miastach kontrolowanych przez terrorystów – samo Aleppo jest zablokowane od lipca 2016 r.
Obecnie występują tam poważne niedobory produktów żywnościowych i leków, a dostęp do bezpiecznej wody pitnej jest bardzo utrudniony. Ludzie żyją bez dostaw energii elektrycznej przez wiele dni.
Dlaczego uchodźcy trafiają do Białorusi?
Kryzys uchodźczy na Białorusi rozpoczął się w październiku 2015 roku, kiedy odnotowano pierwsze przyjazdy. Władze białoruskie milczały w tej sprawie aż do grudnia 2015 roku, kiedy ogłosiły, że nie pozwolą uchodźcom przebywać w kraju dłużej niż 72 godziny.
Rząd Białorusi nie ogłosił jeszcze konkretnego planu przesiedlenia syryjskich uchodźców. Według oficjalnych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, od początku wojny w Syrii na Białoruś przybyło około 400 syryjskich uchodźców. Większość z nich przedostała się na Białoruś z Rosji przez punkty kontrolne na granicy między tymi dwoma krajami.
Europa Wschodnia była preferowanym szlakiem tranzytowym dla uchodźców zmierzających do Europy Zachodniej ze względu na jej bliskość geograficzną oraz dlatego, że niektórzy członkowie UE korzystali już z tego szlaku w przeszłości.
Uchodźcy zazwyczaj podróżowali pociągiem przez Polskę, następnie wjeżdżali na Litwę lub Łotwę, a potem jechali na północ przez Skandynawię, Finlandię lub Norwegię, by dotrzeć do miejsca docelowego w Niemczech lub Francji. Jednak większość krajów położonych wzdłuż tej trasy zamknęła swoje granice po osiągnięciu maksymalnej przepustowości (w październiku 2015 r.), pozostawiając jedynie Białoruś jako opcję dla tych, którzy chcieli kontynuować podróż na zachód.