Jak ogrzać dom?

6 min czytania

jak ogrzać dom

Jakie są najbardziej ekonomiczne sposoby ogrzewania domu na 2023 rok? Czy warto inwestować w kosztowny system grzewczy, oczekując, że szybko się zwróci? Czy może lepiej zaoszczędzić na instalacji, mimo wyższych kosztów eksploatacji? Przyjrzyjmy się, ile kosztować Cię może ogrzewanie domu pompą ciepła, węglem, gazem, pelletami, prądem czy olejem opałowym w 2023 roku.

Czym ogrzewać dom?

Rozważając możliwości ogrzewania domu w 2023 roku, stajemy przed skomplikowaną decyzją. Wszystkie dostępne źródła energii zaczynają drożeć, a ten trend najprawdopodobniej utrzyma się w najbliższym czasie.

Kotły na paliwa stałe, mimo że wciąż powszechne, stają się coraz bardziej problematyczne – emitują dym szkodliwy dla środowiska, są pracochłonne w obsłudze i wymagają ciągłego nadzoru. Dla osób często wyjeżdżających z domu, może to stanowić znaczne wyzwanie.

Pompy ciepła, na tle tego tła, stają się coraz atrakcyjniejsze. Są równie ekonomiczne jak kotły na węgiel, ale niezwykle wygodne w obsłudze – nie produkują spalin, działają w pełni automatycznie, co pozwala nam prawie zapomnieć o ich obecności. Pomimo że są napędzane energią elektryczną, ciepło dostarczane przez pompy pochodzi z otoczenia – z gruntu lub powietrza, co jest dostępne za darmo – dlatego uważane są za ekologiczne.

Jednak pompa ciepła to dość duża inwestycja, zwłaszcza jeśli planujemy również instalację fotowoltaiczną. Instalacje z kotłem na gaz czy węgiel są tańsze o około 10-15 tys. zł w porównaniu z pompą powietrzną, a o 35-45 tys. zł w porównaniu z pompą gruntową. Konieczne może okazać się także kupno sprzęgła hydraulicznego, które możesz znaleźć na stronie https://euroterm24.pl/armatura-grzewcza/armatura-okolo-kotlowa/sprzegla-hydrauliczne.

Jaki będzie koszt ogrzewania domu 2023/2024?

Pomimo ciągłych wysokich cen paliw, musimy być świadomi potencjalnie dużych kosztów ogrzewania naszych domów podczas zimy. O ile ceny węgla obecnie są nieco niższe niż podczas szczytu kryzysu rok temu, to jednak od września cena za gruby węgiel (kostka, orzech) w sklepie PGG wzrosła o 100 zł, osiągając 1200-1270 zł/t. W magazynach cena węgla orzechowego wynosi natomiast od 1800 do 2000 zł/t. Przypomnijmy, że przed kryzysem tonę tego rodzaju węgla można było nabyć za 800-900 zł. Pellet jest obecnie nieco tańszy niż rok temu – 1700-2000 zł/t, co i tak jest znacznie wyższą ceną, niż ta z lat 2020-2021.

Osoby, które korzystają z prądu lub gazu do ogrzewania, z niecierpliwością czekają na decyzje rządu. Mimo że ceny prądu i gazu w Europie spadają, u nas pozostają na wysokim poziomie. Taryfy energetyczne na 2023 r. dla gospodarstw domowych zatwierdzone przez URE zakładają ponad 1 zł/kWh netto (bez opłat dystrybucyjnych), co brutto daje mniej więcej 1,2 zł/kWh. W tym roku jednak ceny gazu i energii elektrycznej zostały zamrożone na poziomie z 2022 r. Dla prądu poniżej limitu przyjęto stawkę 41 gr/kWh netto.

Bartłomiej Derski z wysokienapiecie.pl w swojej analizie twierdzi, że malejące ceny energii na rynku powinny być odzwierciedlone w taryfach dla konsumentów indywidualnych. Od stycznia do sierpnia średnia cena kontraktu bazowego na 2024 r., który jest podstawą do wyliczenia taryf urzędowych na prąd, wynosiła 72,5 gr/kWh. Derski prognozuje, że „jeżeli zima będzie ciepła i wietrzna, możliwe, że ostateczna roczna średnia cena tych kontraktów spadnie do poziomu 60-65 gr/kWh. To wciąż o połowę więcej niż obecne „zamrożone” taryfy do wysokości limitu. Wszystko jednak wskazuje na to, że ceny będą już niższe względem stawki stosowanej powyżej rocznego limitu zużycia. Dzisiaj wynosi ona 69,3 gr/kWh (jeszcze bez akcyzy, VAT i opłat dystrybucyjnych).”

31 sierpnia rzecznik prasowy rządu, Piotr Muller, na Twitterze oznajmił, że „Tarcze finansowe, antykryzysowe i antyinflacyjne były uruchamiane zgodnie z potrzebami. Tak samo będzie w przyszłości. Jeżeli nadal będzie taka potrzeba to tarcze antyinflacyjne będą utrzymane”. Podobne deklaracje wygłosiła minister finansów, Magdalena Rzeczkowska, w wywiadzie dla Business Insider Polska, mówiąc: „Jeśli będzie taka potrzeba, to tarcze antyinflacyjne będą kontynuowane w 2024 r. Będziemy na bieżąco obserwować sytuację i reagować stosownie do potrzeb”.

Mamy nadzieję, że to nie tylko dotyczy obniżonego VAT-u na żywność, ale również cen prądu i gazu. Nadal potrzebna jest też większa pomoc dla użytkowników pomp ciep

Ile kosztuje ogrzewanie domu w II kwartale 2023

W niniejszym raporcie przedstawiamy roczne wydatki na ogrzewanie domu o metrażu 150 m², który przeszedł proces termomodernizacji zgodnie ze standardem WT 2017, z zapotrzebowaniem na ciepło wynoszącym 80 kWh/m²/rok. Szacunki obejmują również koszty związane z dostarczaniem ciepłej wody dla czteroosobowego gospodarstwa domowego. Zaprezentowane dane biorą pod uwagę stawki za energię i paliwa z II kwartału 2023 roku.

Rodzaj ogrzewaniaKoszt
Olej opałowy, grzejniki9940 zł
Pompa ciepła gruntowa, taryfa G12w, fotowoltaika 5 kWp, grzejniki2606 zł, ogrzewanie podłogowe – 1470 zł
Gaz ziemny, grzejniki5700 zł, ogrzewanie podłogowe – 5510 zł
Pompa ciepła powietrzna taryfa G12w, grzejniki6710 zł, ogrzewanie podłogowe – 5250 zł
Pellet drzewny, grzejniki6820 zł
Ogrzewanie elektryczne taryfa nocna G12w, grzejniki18 030 zł
Drewno opałowe, grzejnikisprawność kotła 64% – 7590 zł,  sprawność kotła 84% – 5810 zł
Pompa ciepła powietrzna taryfa G12w, fotowoltaika 5 kWp, grzejniki3608  zł, ogrzewanie podłogowe – 2228 zł
Gaz płynny LPG, grzejniki7270 zł
Węgiel, grzejnikisprawność kotła 64% – 7250 zł, sprawność kotła 84% – 5550 zł
Pompa ciepła gruntowa taryfa G12w, grzejniki5650 zł, ogrzewanie podłogowe – 4440 zł

Ceny ogrzewania w 2023 roku

Rodzaj ogrzewaniaKoszt roczny ogrzewania domu o powierzchni 150 m² oraz zapotrzebowania na ciepło 100 kWh/m²/rok:
Pompa ciepła gruntowa + fotowoltaika około 1 969 zł
Pompa ciepła gruntowa taryfa G123 938 zł, z rządową dopłatą 1000 zł – 2 938 z
Pompa ciepła gruntowa taryfa G114 125 zł, z rządową dopłatą 1000 zł – 3 125 zł
Pompa ciepła powietrzna + fotowoltaika2 625 zł
Pompa ciepła powietrzna taryfa G125 250  zł, z rządową dopłatą 1000 zł – 4 250 zł
Drewno opałowe5 063 zł, z rządową dopłatą 1000 zł – 4 500 zł
Pompa ciepła powietrzna taryfa G11 5 500 zł, z rządową dopłatą 1000 zł – 4 500 zł
Pellet drzewny 10 125 zł, z rządową dopłatą 3000 zł – 7 125 zł
Węgiel Karlik ekogroszek 5 486 zł, z rządową dopłatą 3000 zł – 2 486 zł
Węgiel ekogroszek bez dopłaty 8 857 zł
Gaz płynny LPG 6 341 zł, z rządową dopłatą 500 zł – 5 841 zł
Węgiel orzech bez dopłaty 9 184 zł
Olej opałowy10 303 zł, z rządową dopłatą 2000 zł -8 303 zł
Ogrzewanie elektryczne taryfa G1116 667 zł, z rządową dopłatą 1500 zł – 15 167 zł
Gaz ziemny5 434 zł

Powietrzna pompa ciepła – czy takie ogrzewanie domu się opłaca?

Alternatywą wartą rozważenia, jeśli zależy nam na ekonomicznym i komfortowym ogrzewaniu, jest pompa ciepła powietrzna. Pracuje ona na podobnej zasadzie co pompa gruntowa, wykorzystując jednak ciepło zgromadzone w powietrzu. Mimo niższej efektywności, co skutkuje większymi kosztami ogrzewania, jej montaż jest mniej skomplikowany i nie wymaga dodatkowych prac ziemnych, co przekłada się na niższe koszty instalacji. Niemniej jednak, koszt całkowity nie jest niski – za wysokiej jakości pompę ciepła powietrzną wraz z montażem potrzebnego sprzętu można zapłacić 30-35 tys. zł. W domu energooszczędnym koszt ten może być nieco niższy, ale w dużych budynkach o słabej izolacji może być nawet dwukrotnie wyższy.

Zależność ceny od mocy w przypadku pomp ciepła jest niemalże proporcjonalna. Gdy wymagana moc na ogrzewanie domu wynosi 5-6 kW, koszt urządzenia nie jest znacznie wyższy niż koszt kotłowni na węgiel lub gaz. Oszczędza się na kominie, którego pompa ciepła nie wymaga, a także zyskuje się dodatkowe miejsce w domu, ponieważ pompa powietrzna może być zainstalowana na zewnątrz. Dodatkowym atutem jest brak konieczności przechowywania paliwa (węgla, drewna, peletów) i ponoszenia kosztów przeglądu komina.

Kotły na gaz płynny i olej opałowy – czy warto w nie inwestować?

Gaz płynny (propan) i olej opałowy jako źródła energii do ogrzewania są zazwyczaj kosztowne w porównaniu do innych dostępnych opcji, co sprawia, że mogą nie być idealnym wyborem dla tych, którzy szukają możliwości oszczędzania. Mimo ich łatwości obsługi, cena za tę wygodę jest znacząca. W dużych domach, które wymagają dużej ilości energii do ogrzewania, wybór alternatyw dla tych systemów ogrzewania może być trudny, poza uciążliwymi kotłami na paliwa stałe. Jednak w budynkach energooszczędnych, gdzie zapotrzebowanie na energię do ogrzewania jest znacznie mniejsze, koszt początkowy instalacji stanowi większą część całkowitego wydatku przez lata, podczas gdy opłaty za energię stanowią mniejszą część.

Ogrzewanie elektryczne domu – czy warto wziąć je pod uwagę

Należy również rozważyć ogrzewanie elektryczne, które jest najdroższe w utrzymaniu. Inwestycja w ten typ ogrzewania okazuje się być ekonomiczna, ponieważ nie ma potrzeby tworzenia kotłowni czy instalowania systemu centralnego ogrzewania, a także nie jest wymagany komin. Akceptowalne grzejniki elektryczne można nabyć za kwotę 200-300 zł za sztukę. Cały niewielki dom można wyposażyć w te grzejniki za sumę 8-10 tys. zł, przy zapewnieniu dodatkowego ogrzewania podłogowego w wybranych pomieszczeniach, jak salon, kuchnia czy łazienka. W rezultacie, oszczędzamy co najmniej 20 tys. zł, które normalnie przeznaczone byłyby na instalację wodną c.o. z kotłem. Dzięki tej oszczędności, cena za kilowatogodzinę energii do ogrzewania, będzie trzy razy wyższa niż w przypadku energii dostarczanej przez pompy ciepła. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie może to być opłacalne, ale sprawdźmy to na przykładzie domu pasywnego o powierzchni 100 m2.